Ciężko pracowałam w pracy, odbierałam dzieci ze szkoły, po drodze biegałam do sklepu, czołgałam się po schodach, rozbierałam wszystkich, karmiłam, pocieszałam… Nawet wyprowadzałam psa!
Najchętniej padłabym na kanapę z książką. Ale: plama na lustrze, psia sierść na kanapie, a w kuchni, przy kuchence, plama oleju. Brzmi znajomo?
Aby upewnić się, że życie nie upływa na namiętnym i ciągłym romansie z mopem, poprosiliśmy eksperta o podzielenie się flyhackami, które sprawią, że sprzątanie będzie szybkie i skuteczne.
Ciężko pracowałam w pracy, odbierałam dzieci ze szkoły, po drodze biegałam do sklepu, czołgałam się po schodach, rozbierałam wszystkich, karmiłam, pocieszałam… Nawet wyprowadzałam psa!
Najchętniej padłabym na kanapę z książką. Ale: plama na lustrze, psia sierść na kanapie, a w kuchni, przy kuchence, plama oleju. Brzmi znajomo?
Aby upewnić się, że życie nie upływa na namiętnym i ciągłym romansie z mopem, poprosiliśmy eksperta o podzielenie się flyhackami, które sprawią, że sprzątanie będzie szybkie i skuteczne.
Weźmy pył
Trzeba ją czyścić na sucho, bo na łączeniach ze ścianami wbija się w brud i trzeba ją stamtąd dosłownie wykuwać. Ale można zwariować wycierając każdy centymetr. Odkurzam więc wszystko – narożniki sufitów, parapety, gniazdka, kaloryfery, listwy przypodłogowe, podłogi. Odkurzasz parapety? Spróbuj, to bardzo wygodne i szybkie – 10 minut na odkurzanie, nie więcej. Mam odkurzacz ręczny z drobną dyszą do wszystkiego oprócz podłogi.
Wypróbowałem wszystkie rodzaje odkurzaczy i zdecydowałem, że ręczny jest najwygodniejszy w domu. Plus nie trzeba go czyścić, plus nie zajmuje miejsca – idealny na co dzień. Odkurzacz robot jest oczywiście bardzo dobry i wygodny, ale jak się nim wjeżdża na listwy przypodłogowe, a na nich kurz – zawsze ciemność.
Podłogi
Połowa sukcesu to dobry mop. Druga połowa to sposób jego prowadzenia. Od półtora roku używam jednego profesjonalnego mopa. Nie można ich znaleźć w sklepach, ale można je kupić u dostawców profesjonalnego sprzętu. Gdybym miał stworzyć listę 10 najlepszych zakupów w moim życiu, ten mop znalazłby się w pierwszej trójce. Jest niezniszczalny, trwały, elastyczny, wszechobecny i może być używany do czyszczenia wszystkiego, nawet ślepych okien balkonowych po drugiej stronie i odkurzania wysokich szafek. Sklepowe mopy łamią się cały czas od mocnego naciskania – a im mocniej naciskasz, tym szybciej myjesz. Ten będzie trwał wiecznie. W dodatku wciąż stoi samodzielnie, więc nie musisz się martwić, że porysujesz ściany. Kiedy mówię, że kosztuje 50 euro, ludzie mówią, że jest droga. Ale to najlepsze wykorzystanie 50 euro, jakie mogę sobie wyobrazić. Dlatego myję podłogę bardzo szybko – w 20 minut w całym mieszkaniu, myjąc ją 3 razy, żeby się nie czepiać.
Druga sprawa to sposób mopowania. Podłoga powinna być myta nie tam i z powrotem, ale od ściany do ściany, bez odrywania od powierzchni. Ale nudno jest myć trzy razy w ten sposób – więc myję 2 razy tam iz powrotem ruchami grabiącymi, a ostatni – tak, jak powinno być. Tylko w tym przypadku nie będziesz miał smug i będziesz w stanie zebrać wszystkie małe kłaczki do końca.
Lustra
Nie mogę sobie wyobrazić, jak niektórzy ludzie nadal myją okna gazetami. Wszystko jest w farbie, gazeta się kruszy, ręce się brudzą. Aby wytrzeć do sucha, idealnie jest użyć środka do czyszczenia okien. W każdym sklepie jest sprzedawany za dwa ruble, a rzecz jest niezbędna. Spryskaj nim lustro, spłucz, ściągnij wodę od góry do dołu obkurczaczem, wytrzyj mikrofibrą – zajmuje mi to nie więcej niż dwie minuty na 2 ogromne lustra. Najlepsze obkurczarki są w Ikei w dziale z kwiatami. Pamiętaj, aby kupić kilka z nich, jeśli masz szansę.
Kuchenka
Przypaloną sadzę trudno zmyć kupionym w sklepie środkiem czyszczącym i gąbką, nawet nie próbuję. Wszyscy potrzebujemy metalowego skrobaka! Takiego jak ten:
Nie jest to skrobak do piekarnika z metalową siatką, którego absolutnie nie należy używać na ceramice. I nie jest to skrobak do szpachli budowlanej, ale niesamowita rzecz – uchwyt z ostrymi ostrzami, który usuwa dokładnie to, czego potrzebujesz – sadzę, ślady farby, kamień, krople cementu z okien, a nawet tłuszcz z frontów kuchennych. Jesteśmy tak przyzwyczajeni do ściągaczek, że sprzątaczki boją się wyjść sprzątać bez nich, ale nie każdy je ma. A menedżerowie mówią do mnie – Elena, to nieludzkie pozwalać im sprzątać bez ściągaczki. Czy możesz sobie wyobrazić stopień zapotrzebowania na tę rzecz? Kuchenka jest czyszczona szybko i doskonale.
Swoją drogą, ściereczki do czyszczenia polaru bardzo ułatwią życie – w sklepie zazwyczaj kupuje się wiskozowe. To niebo a ziemia. Polar doskonale zbiera brud i prawie nie zostawia śladów po wodzie. Mam takie szmatki do wszystkiego – w kuchni, ogólnie do ścierania kurzy i okien, do zakamarków na podłodze i w łazience. Zmywanie mikrofibrą po nich jest bardzo proste – jednym ruchem.
Plamy na ścianach, meblach i kreski na podłodze
Kolejną niezbędną rzeczą jest gąbka melaminowa. Jeśli stresują Cię plamy na ścianach, ślady po długopisie, flamastrze, czarne pasy na podłodze i zależy Ci na idealnej czystości – koniecznie kup taką rzecz w każdym hipermarkecie budowlanym. Działa na zasadzie gumki do ścierania. Można nią umyć wszystko, nawet tłuszcz na kratkach i wyczyścić skórzane torebki. Gąbka z melaminy jest być może ostatnim akcentem w idealnym szybkim czyszczeniu. Wypróbuj!
